Witajcie pięknie!
Wspominałam już jak bardzo lubię przerabiać wszystko co mi tylko wpadnie do ręki? :)
Dziś pragnę się z Wami podzielić ciekawym pomysłem na prostą dekorację. Będziecie potrzebowały tylko kule, w każdej postaci (drewniane, kamienne - nie ma to zupełnie znaczenia) oraz serwetki. Kulki malujemy na biało i jesteśmy gotowi do ozdabiania!
Ja swoje zdobycze znalazłam na giełdzie staroci w Bytomiu. Kto by pomyślał, że były to drewniane kule do bilarda. Pomyślałam wtedy co można z nich zrobić i wymyśliłam! Później już poszło gładko, przerabiałam każdą kulę, którą tylko znalazłam w domu. Myślę, że to łatwy i fajny sposób na nową dekorację w domu. Zachęcam Was serdecznie do tego typu dekoracji!
Pozdrawiam Wszystkie pozytywnie zakręcone blogerki- Agata! :)
Witaj Agato w blogowym świecie:-) dziękuję za odwiedziny:-)
OdpowiedzUsuńKulki wyglądają bardzo efektownie:-)
Pozdrawiam Cię ciepło i do następnego!
Asia
Agatko, witamy w blogowym świecie:) z pewnością Ci się tutaj spodoba:) Ja już dodają Twojego bloga do obserwowanych, bo patrząc na piękne kule będę tutaj zaglądać:) Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńKule są bardzo ładne ,świetny pomysł na dekorację :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
kule są piękne....hmmm muszę sprawdzić jak będzie ze styropianowymi:)))
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na dekorację :) piękne kule :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Coś z niczego - to jest najciekawsze,bardzo fajny pomysł na kule.Ja też lubię malować, kleić itp. Efektowna dekoracja dla oczu i duszy.Wpadłam do Ciebie pierwszy raz a tu proszę moje klimaty. Zapraszam do mnie. Ania
OdpowiedzUsuń