poniedziałek, 13 października 2014

Małe przyjemności.







Witajcie!
Wybierając się z wizytą do koleżanki długo zastanawiałam się jaką jej sprawić przyjemność.Najprościej przecież jest iść do sklepu, kupić czekoladki i po sprawie! Ale nie dla mnie. Obie lubimy szperać po giełdach staroci i cieszą nas naprawdę małe rzeczy a przy tym zawsze podoba nam się to samo. Postanowiłam jej zrobić małe karteczki, aby mogła sobie zrobić nowe ciekawe dekoracje pod szklanymi kloszami.





No i wzięłam się do pracy. Wydruki, tektura,klej.Przykleiłam wydruki na tekturę,wycięłam gilotyną tak, aby było równo no i profesjonalnie. Póżniej dwa razy pomalowałam lakierem FLUGER, postarzyłam patyną i wykonałam małe reliefy po bokach. Ciągle mi było mało, takie smutne te obrazki,więc wymyśliłam aby je jeszce przyozdobić.


Efekt przerósł moje oczekiwania wyszły śliczne, takie słodkie! :)
Zapraszam do oglądania, komentowania i wykonania takich dla siebie. To bardzo proste.












Pozdrawiam jesiennie... :)




7 komentarzy:

  1. Fantastyczny pomysł na mały prezent :) karteczki przepiękne klimatyczne i z duszą :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak lubię...takich rzeczy nie znajdzie w żadnym sklepiku i jeszcze od serca...uwielbiam takie niespodzianki...
    Super i brawo dla Ciebie za pomysłowość;:) BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :) Nic tak nie cieszy jak prezent wykonany własnoręcznie, taki od serca.Pięknie i pomysłowo,
    Pozdrawiam. Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna robota, a efekt - doskonały ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny prezent przygotowałaś.Takie "prawdziwe" starocie zrobiłaś. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń